a

najlepszy

najlepszy, oczywiście najlepszy w estetyce kodu. W szczególności zgłoszenia w pythonie mają zawsze ujemną estetykę.

Proszę nie obrażać Pythona, bo akurat estetyką kodu to się C++ nie może pochwalić. Python jest może powolny, ale pod względem estetycznym C++ wygląda koło niego jak kupa złomu.

Nadużywanie dużej ilości losowych funkcji bibliotecznych i brak możliwości zobaczenia typów nie są ładne. C++ jest bardziej uporządkowany i systematyczny.

Jedyną sytuacją gdzie się dostaje dodatnią ilość punktów za estetykę jest kod w c++, który używa jedynie jednego słowa kluczowego będącego dyrektywą asm.

Zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, Jakubie, jednakże duże ilości nawiasów klamrowych oraz średników estetyką przypominają złowieszczo powyginane odłamki metalu. Samo zaś "int main()", zwieńczone "return 0;" oraz przyprószone wspomnianymi nawiasami klamrowymi, jest jak zużyta i pokryta już warstwą rdzy koparka, w której wnętrzu, niby równie zdewastowane fotele i kierownica, uwięziony jest kod o niesłychanie podobnym wyglądzie. I nie musi być to jedyna taka funkcja – przed nią bowiem może znajdować więcej, wszystko na kształt wielu stert złomu, usiane od czasu do czasu również deklaracjami zmiennych, lub nawet innymi niezbadanymi formami, jakby porzuconych pomiędzy tymi górami metalu. Do to tego wszystkiego prowadzi zazwyczaj symbol "#" w include'ach, krata odgradzająca całe to złomowisko od nicości, a jednocześnie brama sprowadzająca na nie z tajemniczych miejsc nowe elementy.

Twój argument jest mocny jak stal, Ewelino, aczkolwiek, chciałbym zauważyć iż to właśnie rdza jest przyszłością języków programowania. Powszechnie wiadomo że język Rdza (nazywany dziwnie przez większość rust) jest obecnie najlepszy do tworzenia bezpiecznych i szybkich programów. Niestety masz rację, że C++ podczas starzenia poszedł raczej w stronę złomu niż rdzy przez co nie jest takim dobrym językiem obecnie. Jednakże pythonowi brakuje metaliczności tworzonej przez twarde statyczne typowanie, przez co nie zardzewieje - i tym samym nie osiągnie doskonałości Rdzy. Zezłomieć też w teorii niby nie może, ale śmieci plastikowe są gorsze niż metalowe, bo się jeszcze roztopią na słońcu. Mam nadzieje że kiedyś nadejdzie ten piękny dzień kiedy C++ i Python runą, by Rdza powstała w chwale.

42 krzesła

Przynajmniej w c++ można napisać całą funkcję w jednej linijce. W pythonie te tabulatory mogą człowieka wykończyć.

Tak, a potem nie możesz się rozczytać w tym spaghetti co napisałeś. Jednolinijkowce nie mają za wiele sensu.

potwierdzam wszystkie testy